Witajcie Soul Riders! W najnowszej aktualizacji Gary Goldtooth powrócił na Jorvik z nowymi wyjątkowymi końmi.
- Ayla to nieśmiałe, ale niebywale oddane zwierzę, które tworzy silną więź ze swoim jeźdźcem. Koń ten uwielbia zorzę polarną. Może dlatego, że przypomina jego własne piękne umaszczenie?
- Umbra kocha mrok i uwielbia obserwować świetliki, spędzając długie noce w lesie. Ten majestatyczny goniec ma bardzo wysoką temperaturę ciała z uwagi na swoją ognistą grzywę. Ponoć w dziczy można go zobaczyć jedynie przy bladym świetle nowiu księżyca.
Można je kupić za cenę 950 Star Coins!
Gary'ego możecie znaleźć w Moorland, niedaleko stodoły Starego Jaspera (między drogą prowadzącą do Moorland i Fortu Pinta)
Ayla i Umbra sprowadziły również swoich dwóch wyjątkowych przyjaciół - lśniącego lisa i ognistego kota. Każdy z nich kosztuje 450 Star Coins!
Jeśli chodzi o mnie, to zakochałam się w Ayli i Umbrze od pierwszego wejrzenia! Te wyjątkowe wierzchowce są piękne zarówno w zwyczajnym umaszczeniu, jak i wtedy, gdy przybierają swoje magiczne kolory. Zdecydowałam się kupić Aylię i nazwałam ją Eveninglight, bo wierzę, że będzie niosła światło wszędzie, nawet w tych najtrudniejszych chwilach.
Legenda mówi o magicznym koniu, który krążył wokół światła księżyca, czuwając na ludem Jorviku. Pewnego dnia koń zbliżył się do ziemi, by ocalić swojego drogiego przyjaciela, który wpadł w ogień Garnoka. Mówi się, że Ayla jest potomkiem tego mitycznego konia, który wciąż szuka zagubionego przyjaciela.
Przy okazji, pamiętacie pasek, który pokazywał się, gdy magiczne konie zmieniały umaszczenie? Już go nie ma! Teraz wokół koni pojawiają się magiczne iskierki.
Ayla i Umbra tak samo jak konie andaluzyjskie znają krok hiszpański, by ruszyć tym krokiem musimy nacisnąć spację, gdy konie stoją nieruchomo.
Nie możemy zmieniać stylu grzywy Ayli lub Umbry!
Ayla i Umbra są magicznymi końmi, więc ukrywają swoje magiczne umaszczenie, gdy tylko zbliżają się do wsi lub stajni, by nie odróżniać się od innych koni. Gdy wracają na dzikie tereny, ponownie pokazują swoje prawdziwe barwy.
Podobają Wam się nowe magiczne konie? Który bardziej przypadł Wam do gustu?
Teraz pędzę odebrać paczkę, bo zamówiłam wyjątkową książkę, której recenzji możecie spodziewać się niedługo na blogu :-)
Dużo uścisków!
Całuski,
Lo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
- Nie spamuj
- Wyrażaj się kulturalnie i z szacunkiem
- Staraj się nie popełniać błędów językowych